Znicz olimpijski w wiosce olimpijskiej zgasł kilka dób temu, nadszedł czas na ostateczne podsumowanie. Co się naszym udało, a co mnie najbardziej zaskoczyło ? O tym między innymi dowiecie się czytając ten artykuł.
1. Nieoczekiwany sukces
Można stwierdzić, że Zbigniew Bródka wraz z drużyną panczenistów zrobili największą niespodziankę całych igrzysk. Brak krytego toru w Polsce, dalekie wyjazdy do Niemiec, na dodatek praca w Ochotniczej Straży Pożarnej. Holendrzy swoje wysokie miejsce w klasyfikacje medalowej zawdzięczają przede wszystkim swoim łyżwiarzom którzy przez cały turniej nie oddali złotego medalu (oprócz tego jednego razu), kilkukrotnie zajmując całe podium. Zbigniew Bródka pokonał Holendra o 3 tysięczne sekundy za co zbierał gratulacje nie tylko od rodaków, ale również swoich rywali którzy nie zdołali zdobyć najcenniejszego dla sportowca medalu. Natomiast występ drużyny pokazał piękno sportu. Polacy pokonali obrońców tytułu, Kanadyjczyków tracąc już 2 sekundy na 3 okrążenia do końca wyścigu. Okazali się najlepsi tuż po Holendrach reprezentacją łyżwiarstwa szybkiego w Adler Arena ! Miejmy nadzieję, że sukces przełoży się w budowę krytego toru na który sobie zasłużyli swoją ciężką pracą.
Drugim nieoczekiwanym sukcesem było złoto Justyny Kowalczyk w biegu na 10 km stylem klasycznym. Przed pierwszym startem diagnoza była okropna. Nie pomogli w tym niektórzy "eksperci" jak i również prezes związku narciarskiego krytykując Kowalczyk. Po 6 miejscu w biegu łączonym byłem zadowolony jak i zaskoczony szybkim powrotem po ostatnich ciężkich tygodniach. Zdobywając złoto zrobiła na przekór krytykom, choć sam start w Igrzyskach i zdeklasowanie reszty polskich "biegaczek" zasługuje na pokłony.
2. Spełnione oczekiwania
Z całą pewnością Kamil Stoch może czuć usatysfakcjonowanie ze swoich olimpijskich wojaży. Dwa złote medale czynią go jednym z najwybitniejszych skoczków narciarskich w historii tej dyscypliny. Występ w konkursie drużynowym nie poszedł mistrzowi idealnie, ale również był to bardzo solidny występ
Polskie łyżwiarki szybkie stworzyły wraz z drużyną panów jeden z najlepszych dni w historii polskich pancznów. Wygrywając w półfinale z gospodyniami turnieju - Rosją, przy ogromny dopingu miejscowych kibiców sprostały presji, oraz wygrały zapewniając sobie srebro.
3. Umiarkowane nastroje
Wynik polskich narciarzy w konkursie drużynowym możemy przyjąć mimo wszystko ze sporym zadowoleniem. Czwarte miejsce oznacza, że był to najlepszy występ polskich skoczków w historii IO. Za cztery lata będą jeszcze silniejsi. Wtedy przyjdzie czas na medal w konkursie drużynowym.
4. Spory niedosyt
Można stwierdzić, że jedyną ze sportowych konkurencji w której naszym reprezentant(k)om nie poszło zgodnie z planem był biathlon. Tylko raz udało się otrzeć o medal Weronice Nowakowskiej-Ziemniak. Zabrakło feralnego, jednego celnego strzału. Konkurs drużynowy będzie odbijał się jeszcze długo czkawką. Na rezultaty "śledztwa" w sprawie karabinu Krystyny Pałki przejdzie nam jeszcze trochę poczekać
5. Rozczarowanie
Polscy biegacze oraz biatloniści. Tutaj rada jest jedna. Należy więcej trenować jak choćby Justyna Kowalczyk która nie przejmuje się (nie krytykuje) ograniczonymi warunkami.
6. Osobiste typy
Patrząc na złote medale mogę uznać, że doświadczyłem sporego szczęścia. Nie powiodło mi się głównie z biathlonem, tutaj jak ulał pasuje słowo "gdyby" :)
7. Zaskoczenia
Odchodząc od tematu polskiej reprezentacji najbardziej zapamiętane będzie jedno z kółek olimpijskich które nie chciało za nic się ukazać naszym oczom. Obwód kaliningradzki
został ponownie przyłączony do Polski co Rosjanie odkupili sobie w ostatnim dniu rzutem na taśmę wygrywając klasyfikację medalową przede wszystkim dzięki zajęciu przez biegaczy z wspomnianego kraju całego podium w biegu na 50 km ! W Sochi najgłośniej dyskutowano o hokejowym odpadnięciu w ćwierćfinale Rosjan po porażce z Finlandią, a w kraju Baracka Obamy o przegranym pojedynku w półfinałowym spotkaniu z Kanadą.
To tyle z Sochi. Dziękuje za wsparcie i śledzenie mojej strony. Wilku pozdrawia ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz