niedziela, 26 stycznia 2014

#4 TOP 5 Wydarzeń - Styczeń

| |
5. Rajd Dakar




 Jak co roku kilka dni po imprezie sylwestrowej "dakarowcy" ustawili się na start najtrudniejszego ze wszystkich rajdów - Rajdu Dakar. Początki były jak to często bywa bardzo trudne. Nie pomagały instrukcje, które na jednym z etapów zawiodły i tak kierowcy musieli krążyć w kółko szukając upragnionego "Checkpointa". Sporo pecha miał Adam Małysz który kilkakrotnie urwał koło na jednym z etapów, czy Rafał Sonik który ominął...stalową linę wywieszoną przez przeciwników rajdu. Jedno jest pewne. Wszyscy Polacy sprostali oczekiwaniom, a niektórzy osiągnęli życiowe wyniki. Krzysztof Hołowczyc zaprezentował się okazale zajmując szóste miejsce, które po zeszłorocznym wypadku należy uznać za bardzo dobry wynik. Niebywały sukces odnieśli Martin Kaczmarski z pilotem Filipe Palmeiro (9 miejsce) oraz Adam Małysz z Rafałem Martonem (miejsce 13). Motocyklista Jakub Przygoński uplasował się na szóstym miejscu. Rafał Sonik zajął świetne drugie miejsce. Niestety Grzegorz Baran z Pawałem Grotem i z  Robertem Jachacy oraz Jarosław Kazberuk z Filipem Skrobankiem i Maciejem Martonem musieli wycofać się z rajdu z powodu awarii. Ciężarówki to nie są samochody, niestety czasu na naprawy nie wystarczyło.

Polacy potwierdzili swoją siłę w tym roku. Liczymy na powtórkę za rok, choć musimy pamiętać, że w Dakarze wszystko może się zdarzyć ;)

4. Robert Kubica






Styczeń był również miesiącem inauguracji serii wyścigów WRC. Robert Kubica po rozprawieniu się z rywalami w WRC 2 postanowił zadebiutować wśród światowej elity jako kierowca fabrycznego zespołu M-Sport. Szefowie zespołu przecierali okulary, ekrany swoich telewizorów, nie mogąc uwierzyć w to co się działo na trasie. Robert Kubica myślał, że wyświetlany czas odnosi się do lidera wyścigu. Jak się później okazało na mecie mógł świętować wygrany etap pierwszego odcinka w tym roku. To samo stało się na drugim etapie. Szkoda, że zawodnika dopadł pech. Warunki się zmieniły na trzecim etapie a wśród zawodników bez założonych opon zimowych był także Polak. Pomimo dużych strat dalej plasował się w piątce. Drugiego dnia nie zdołał jednak ukończyć. Na jednym z zakrętów wypadł z trasy i już dalej nie udało się pojechać.

Po zakończeniu rajdu dużo mówiło się o Robercie Kubicy. Zwycięzca wyścigu Sebastian Ogier był pod wielkim wrażeniem sukcesu Polaka i stwierdził, że "jeszcze sporo osiągnie w WRC". Szefowie MSportu wypowiadali się równie entuzjastycznie.

Przed sezonem kierowca mówił "moim głównym celem jest zdobywanie doświadczeń", oraz, że "plasowanie się wśród najlepszych jest mało możliwe i oznaczałoby, że złamałbym tym panujące standardy"...Jak widać został stworzony do łamania owych standardów. Pierwszy rajd jest tego przykładem. Możemy być pewni, że to dopiero początek powrotu Kubicy na szczyty ;)

  3. Piłkarze ręczni, czyli polskie waleczne serca


 



Niestety mistrzostwa europy w piłce ręcznej już za nami. Przez 2 tygodnie mogliśmy się emocjonować piłką ręczną na najwyższym światowym poziomie. (Stwierdzenie to paradoksalne, gdyż to europa jest uważana za kolebkę handballa.) W turnieju nieoczekiwanie triumf wznieśli Francuzi którzy nic sobie nie robili z ogłuszającej wrzawy na trybunach. Skończyło się wynikiem 32:41 i zalanym przez tony łez duńskich fanów parkiecie. Duńczycy postanowili wziąć przykład z Polaków i zagrać słabo w najważniejszym spotkaniu. Niestety naszym piłkarzom przytrafiło się to w spotkaniu z Chorwacją w którym zwycięstwo mogło dać naszym spokojny sen przed mistrzostwami w Quatarze, a pozostał jedynie sam katar i czekanie na czerwcowe barażowe mecze z Niemcami. Najbardziej jednak zapamiętamy z tego turnieju szalejącego Michael Bieglera przy linii bocznej i jego taktykę gry "dreszczowej" piłki ręcznej. W jednym z tych meczów Szmal był zmuszony do obronienia słupka, co udało mu się perfekcyjnie i biało-czerwoni dzięki temu mogli przystąpić do drugiej fazy rozgrywek z dwoma punktami. W meczu z rodakami Aleksandra Łukaszenki Bogdan Wenta mógł się poczuć jak król, pomimo jego braku zawodnicy zapamiętali jego taktykę gry do ostatnich sekund. Podnieśli się z kolan w meczu z Białorusią, po czym w kolejnym spotkaniu rozbili samych Szwedów ! Nie udało im się wejść do półfinału, ale to jeszcze nie koniec. Na piłkarskie świętowanie przyjdzie czas w 2016 roku w rodzimym kraju :)
PS: Na koniec przypomnienie kluczowych momentów meczu z Białorusią.





2. Agnieszka Radwańska



Kolejny sportowiec który może uznać ten miesiąc za bardzo udany. Fakt, że droga do wymarzonego triumfu była prosta jak nigdy, wydaje się, że prostsza niż podczas ubiegłorocznego Wimbledonu. Jednak do meczu z Dominiką Cibulkową "Isia" zaprezentowała ciekawy tenis. Szczególnie podczas wygranego meczu z Wiktorią Azarenką za co plasują ją na miejscu drugim w moim rankingu.

1. Zakopane i Wisła, czyli poznaj polską gościnność




Tutaj pierwsze miejsce należałoby dać wszystkim którzy sprostali zadaniu i zorganizowali niezapomniane konkursy. Kibice, polscy działacze i na końcu zawodnicy sprostali zadaniu. (Nie wypada psuć dobrej atmosfery, wypominając dziwne decyzje FIS-owskich działaczy w ostatnim konkursie). W gotowości na wypadek braku śniegu był plan awaryjny, który został pieczołowicie przygotowany. Na brawa zasługują również kibice którzy dali gest i charytatywnie pomagali w kopaniu i w załadowaniu śniegu na ciężarówki. Powracają do aspektu sportowego. Drugie miejsce Kamila Stocha w Wiśle i czwarte miejsce naszej drużyny pozwala nam wierzyć w polskich skoczków na igrzyskach, tak jak nigdy nie mieliśmy tylu szans na medale i nadziei z nimi związanych. Emocje zapowiadają się na pewno co nie miara ;)

To było comiesięczne zestawienie pięciu najlepszych wydarzeń sportowych dostarczanych nam przez naszych orłów i orlice. Serdecznie pozdrawiam ;)

0 komentarze:

Prześlij komentarz